asz tablicę inspiracji na Pinterestcie, screeny z Instagrama i głowę pełną pomysłów? Super. Naprawdę. Ale... to trochę tak, jakbyś miał przepis na ramen i próbował otworzyć japońską restaurację.Wiedzieć, czego się chce, to dopiero początek. Cała reszta to know-how, doświadczenie i odporność na stres, czyli trzy rzeczy, które wnosi dobry projektant wnętrz.
Pinterest to piękne miejsce. Tylko że tamte wnętrza są często tworzone pod aparat, nie pod życie. Projektant wnętrz potrafi przetłumaczyć Twoje marzenia na realną, funkcjonalną przestrzeń. Taką, w której da się żyć – z dziećmi, psem, pralką, robotem odkurzającym i kawą w ręce o 6 rano. A nie tylko pozować do zdjęć.
Chcesz wyspę w kuchni, wannę wolnostojącą, garderobę i jeszcze miejsce na jogę? Jasne, można próbować. Ale projektant to ten głos rozsądku, który powie: „To się zmieści. Ale tylko w teorii. A w praktyce nie otworzysz lodówki bez wchodzenia na kanapę.”W skrócie: architekt wnętrz potrafi dopasować Twoje „chcę” do tego, co fizycznie możliwe (i zgodne z przepisami).
Ty widzisz piękne płytki. Projektant widzi: fugę, spadki, dylatacje i to, że w narożniku zabraknie dwóch centymetrów. Ty wybierasz sofę, on sprawdza, czy da się ją wnieść po schodach. Ty widzisz lampę, projektant myśli o gniazdku, kącie padania światła i temperaturze barwowej. Właśnie po to się go zatrudnia – żeby o takich rzeczach nie myśleć.
Wbrew pozorom, projektant wnętrz nie kosztuje więcej – on często oszczędza więcej. Dzięki kontaktom z wykonawcami, rabatom w hurtowniach, znajomości rynku i... umiejętności przewidywania błędów zanim się wydarzą.A jak doliczymy wartość Twojego czasu i świętego spokoju, to nagle się okazuje, że to jedna z lepszych inwestycji.
Projektant wnętrz nie projektuje ładnych obrazków. Projektuje przestrzenie, które są ładne i działają. Z ergonomią. Z odpowiednim oświetleniem. Z sensownym układem funkcjonalnym.Piękno i funkcja idą w parze – i żadne zdjęcie z Instagrama tego za Ciebie nie ogarnie.
Jeśli wiesz, czego chcesz – świetnie. To znaczy, że projektant ma z kim współpracować. Bo najlepsze wnętrza powstają nie z dyktatu, tylko z dialogu.Zatrudniając specjalistę, nie oddajesz kontroli – zyskujesz partnera, który sprawi, że Twoja wizja będzie miała nie tylko styl, ale i sens.
Masz pomysł, ale nie wiesz, jak go zrealizować?Odezwij się – pomogę Ci zamienić inspiracje w projekt, a projekt w miejsce, które pokochasz.
Gustawa Morcinka 23c
studio@pokadesign.pl
Kraków
A website created in the WebWave website builder.